wtorek, 18 czerwca 2024

W pochmurny dzień w lesie

      Pochmurny dzień w lesie zawsze będzie tajemniczy. Wybrałem się rowerem do Lasu Bielańsko-Tynieckiego, bo chciałem koniecznie odwiedzić las, a dawno w nim nie byłem. Trochę jechałem rowerem, a trochę pieszo, bowiem nie zawsze można było przejechać trudne ścieżki, a szczególnie gdy pięły się trochę pod górkę. Atmosfera była niesamowita, bowiem światło bardzo  mało przebijało się przez gęsty las. Spotkałem trochę spacerowiczów, bowiem las ten znajduje się dość blisko osad ludzkich koło Krakowa, ale i tak czułem się jakbym był w jakiejś puszczy lub trudno dostępnych ostępach leśnych. Okolice Krakowa bogate są w bardzo urozmaicone przyrodnicze tereny i wystarczy trochę oddalić się od miasta, aby natrafić na coś ciekawego. Pewnie gdy zaświeci słońce, to w lesie jest raźniej, ale i tak ten czas równie był dla mnie pozytywny, bowiem znalazłem ciekawe zakamarki, a trasa rowerem pomogła pokonanie lasu. 








poniedziałek, 10 czerwca 2024

Czerwcowe pola

     W czerwcu zieleń jest bardzo intensywna. Nie skażona jeszcze pyłem i kurzem, bardzo mocno się rozwija. Wszędzie na polach przybiera liczne odcienie i można napawać się nią do woli, wędrując po polach. Wybrałem się ponownie do Piekar, bowiem tam są najbliższe wolne pola od miasta. Pojechałem również rowerem i był to jednak intensywny wypad. Ale warto było, bowiem pogoda dopisała i mogłem znowu poczuć wolnego ducha pośród zieleni pól i łąk. Lubię takie wypady, gdzie można odpocząć pod drzewem i posiedzieć wpatrując się w dal. Ku mojemu zaskoczeniu natrafiłem na dużą tam sarnę, która odpoczywała w wysokiej trawie i dała się podejść dosłownie na 2-3 metry. Wyskoczyła z znienacka i pokłusowała pośród zbóż. Nawet była ładna, sierść brązowo-złota i mieniła się pięknie w słońcu. Ale zdjęcia nie mam bowiem trwało to ułamek sekundy, ale w pamięci pozostał mi śliczny jej portret...  

 

 





 

czwartek, 6 czerwca 2024

Filmik ze zdjęć - Zachód słońca Bielany Zakamycze

      Dziś zapraszam na mój nowy filmik zrobiony ze zdjęć z czerwca 2022 roku. Nadal mam ograniczone możliwości podróżowania gdzieś dalej, więc tym bardziej pragnę pokazać moje dokonania z przed dwóch lat w nowej inscenizacji wraz z podkładem muzycznym. Wydaje mi się, że odbiór tych zdjęć jest jakiś inny, no na pewno inspirujący...

 

 


 




poniedziałek, 3 czerwca 2024

Wszędzie maki

      Sezon na maki otwarty...wszędzie są maki, choć ja mogę tylko na nie popatrzeć w najbliższej mojej okolicy, to jest za Kampusem UJ w Krakowie. Nadal nie mogę wybrać się na jakieś łany makowe, więc zadowalam się tym co blisko mojego miejsca zamieszkania. I w  czasie spaceru pierwszego czerwca natrafiłem na piękny makowy zakątek. Tak, z tego co wiem wszędzie teraz kwitną maki i to dobrze, bowiem ten okres nie jest jakość specjalnie długi, więc jak lubicie czerwone maki to teraz jest najlepszy czas, aby udać się w teren by nacieszyć oczy ich widokiem na żywo. A kto nie może  to  choć zdjęcia niech umilą nam ten czas.