czwartek, 27 kwietnia 2023

Zawilce

      Na wiosnę w lesie, kiedy jeszcze drzewa nie rozwiną liści pojawiają się zawilce. Kwiatki te są przepiękną dekoracją wczesnowiosennego lasu i oznaką, że wiosna nadchodzi. Potem gdy drzewa wypuszczą swoje liście i staje się trochę ciemniej w lesie nie ma zawilców. One wiedzą, że ich czas jest na początku wiosny, i właśnie wtedy pojawiają się w lesie. Wiedzą kiedy rosnąć i zakwitać. Na ten plener wybrałem się na Bielany do Lasku Wolskiego i cieszyłem się, że mogłem je tam spotkać. Nie w każdym zakątku rosną, mają swoje ulubione miejsca i nieraz się człowiek ich naszuka, ale ja miałem szczęście zobaczyłem je z samochodu, gdy jechałem głębiej na Bielany, a wracając zatrzymałem się i zrobiłem im małą sesje zdjęciową.















sobota, 22 kwietnia 2023

Wierzby i kaczeńce

      Na ten plener wybrałem się do Lasu Bronaczowa, ale poszedłem trochę dalej. Wybrałem niebieski szlak, który okazał się dość trudny. Przeszedłem na drugą stronę lasu idąc stromymi zboczami i dotarłem do podmokłej łąki. Moim oczom ukazał się przepiękny widok z wierzbami i kaczeńcami. Trudne podmokłe tereny powodują, że nie ma tutaj zbyt wielu ludzi, więc napotkane okazy wierzb okazały się bardzo rozłożystymi i nie przycinanymi. Widać, że nie są odwiedzane przez ludzi i mogą sobie rosnąć do woli. A kaczeńce rosną połaciami, bo i wilgoć i osłonięte od wiatru a słonko przygrzewa w kotlince więc, było ich wiele.
 
 
 
 

 
 

 
 

 
 

 
 

środa, 19 kwietnia 2023

Forsycje

      Kwitnąca forsycja zawsze jest pierwszą oznaką wiosny. Choć inne krzewy i drzewa muszą mieć więcej ciepła, to forsycji to nie jest potrzebne. Parę stopni powyżej zera i już gotowa jest do kwitnienia. Może to jest związane z tym, że jest bardzo zdrowotną rośliną, a szczególnie kwiaty. Nawet nie wiedziałem, że kwiaty forsycji to środek przeciwbakteryjny, antywirusowy, obniża poziom cukru we krwi, a przede wszystkim bardzo korzystnie wpływa na nasze żyły i  poprawia ich budowę, zapobiega tzw.pajączkom układu krwionośnego. No bardziej zainteresowanych odsyłam do internetu. Ja zrobiłem im zdjęcia bardziej z estetycznego punktu widzenia, ale nazbierałem sobie kwiatów /lepiej gdzieś na prowincji z dala od dróg/ i popijam herbatkę.















piątek, 14 kwietnia 2023

Rączna wieczorem cz.2

      I nawet wieczór może być ciekawy w terenie, mimo, że aura nie jest jakaś wyjątkowa. Często chcemy aby nasze zdjęcia były jakieś wyjątkowe, a wydaje się, że w zwykły czas, też należy szukać sposobności na utrwalenie przyrody, bowiem cały czas przyroda żyje i cykl jej aktywności jest równy etapom całego wzrostu roślin. Poczekałem jeszcze trochę, pochodziłem po terenie i kiedy słońce kończyło swój cykl, pojawiły się ciekawe promienie i mogłem je utrwalić w odbiciach mokradeł, na które aby się dostać suchą nogą musiałem okrążać rozlewisko na trawie i szukać odpowiedniego miejsca na środku wody, aby kadr był na tyle ciekawy, by pokazał urok zachodu dnia.















wtorek, 11 kwietnia 2023

Rączna wieczorem cz.1

      Na ten plener do Rącznej wybrałem się z konkretnym planem. Chciałem sfotografować kwitnące krzewy i drzewa na tle zachodzącego słońca. Ale po przybyciu na miejsce stwierdziłem, że nic z tego nie będzie. Nie było jeszcze kwitnących kwiatów na drzewach, ani na krzewach, a także nie było ładnego zachodzącego słońca, które miało takowe kwiaty podświetlić. Tak sobie po prostu zaplanowałem, jak rok temu, ale nie wziąłem pod uwagę, że wiosna w terenie jest znacznie opóźniona w stosunku do miasta. Tak więc chodziłem sobie po podmokłych polach i fotografowałem trawy. W pewnym momencie zobaczyłem, że taki plener też jest ciekawy. Chciałem kiedyś spotkać taki mokre łąki na wiosnę i jak by było do tego jakieś ciekawe światło słoneczne, to super. Cierpliwie chodząc wokoło przymierzałem się do różnych ujęć i zobaczyłem, że jak zostanę dłużej to na pewno pojawi się potem zachodzące słońce ze światłem, choć chmury gnały to jednak była nadzieja na takowe. Dziś pierwsza część, następny wpis będzie już z takim właśnie światłem zachodzącego słońca.















poniedziałek, 3 kwietnia 2023

Wschód słońca w Liszkach

      Na ten plener wstałem o 4 rano, by odpowiednio wcześniej być na miejscu na polach koło Liszek, aby przywitać dzień. Pogoda jak dla mnie była wyśmienita, lekki mrozik i brak chmur. Takie wschody bardzo lubię, gdyż mogę zaobserwować dokładnie jak wstaje słońce od samego horyzontu. Jest to niezwykłe przeżycie, wtedy czuję sobą cały kosmos, jak słońce wstaje dla mnie. Powolutku gdy pojawia się pierwszy zarys tarczy słonecznej jest bardzo ekscytujący, nie mogę się powstrzymać aby nie skakać i uśmiechać się radośnie, gdy to wszystko obserwuje. Polecam bardzo taki spektakl, na pewno nie będziecie się nudzić... 😆