Nieopodal skałek Twardowskiego znajduje się uroczysko, które również jest ciekawe jak i same skałki. To teren leżący bliżej rzeki Wisły i który udało mi się odwiedzić razem z żoną. Byliśmy tam częstymi bywalcami, jeszcze na początku naszej drogi życiowej, kiedy przyjeżdżaliśmy z małym wózkiem i synkiem. Teraz po latach wspominaliśmy to miejsce i cieszyliśmy się, że znów wybraliśmy się na spacer, teraz w tym czasie jesiennych kolorów liści. Jedyne co zauważyliśmy, co się zmieniło, to że syn nam już wydoroślał a drzewa podrosły. 😅
Warto powracać do takich chwil i do takich miejsc. Pięknie tam.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, to prawda, miło jest z rodziną spędzać wspólnie chwile. A tereny są urocze to fakt, dzięki! :)
Usuń