niedziela, 10 marca 2024

Wyprawa do Doliny Kobylańskiej

      W piątek 8 marca 2024 roku była akurat pochmurna pogoda. Teraz jest taki czas, że jak nie ma dogodnej pogody to zdjęcia w plenerze nie zawsze będą udane, bo i wszystko jeszcze jest szare, bo wiosna widoczna jest tylko bliżej miast, gdzie dominują kwiaty. I żeby zaliczyć fajny wypad zdecydowałem się na wyjazd do Jury Krakowsko-Częstochowskiej blisko mojego miasta, do Doliny Kobylańskiej. Byłem tam pierwszy raz i muszę stwierdzić, że jest to najładniejsza dolinka z pośród tych sąsiednich, jak: dolina Mnikowska, dolina Będkowska czy dolina Bolechowicka. Tutaj skałki pięknie się prezentują, jest rozległa łąka w dolinie i można napawać się widokiem skałek tak pięknie usytuowanych pośród lasu i strumyka. Byłem rano i to dało mi przewagę, że sam kroczyłem pośród wyniosłych skał, pośród rozległego lasu. Urocze miejsce na biwak i relaks z rodziną czy przyjaciółmi. Potem pogoda się poprawiła i wyszło słońce co dodało powabu miejsca. Jak schodziłem do doliny cały czas towarzyszyła mi ścieżka edukacyjna mówiąca o drzewach, zwierzętach i wspinaczkach górskich. Bardzo ciekawe miejsce, polecam przy okazji tam zaglądnąć, jest pięknie...









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz