wtorek, 11 kwietnia 2023

Rączna wieczorem cz.1

      Na ten plener do Rącznej wybrałem się z konkretnym planem. Chciałem sfotografować kwitnące krzewy i drzewa na tle zachodzącego słońca. Ale po przybyciu na miejsce stwierdziłem, że nic z tego nie będzie. Nie było jeszcze kwitnących kwiatów na drzewach, ani na krzewach, a także nie było ładnego zachodzącego słońca, które miało takowe kwiaty podświetlić. Tak sobie po prostu zaplanowałem, jak rok temu, ale nie wziąłem pod uwagę, że wiosna w terenie jest znacznie opóźniona w stosunku do miasta. Tak więc chodziłem sobie po podmokłych polach i fotografowałem trawy. W pewnym momencie zobaczyłem, że taki plener też jest ciekawy. Chciałem kiedyś spotkać taki mokre łąki na wiosnę i jak by było do tego jakieś ciekawe światło słoneczne, to super. Cierpliwie chodząc wokoło przymierzałem się do różnych ujęć i zobaczyłem, że jak zostanę dłużej to na pewno pojawi się potem zachodzące słońce ze światłem, choć chmury gnały to jednak była nadzieja na takowe. Dziś pierwsza część, następny wpis będzie już z takim właśnie światłem zachodzącego słońca.















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz