wtorek, 2 maja 2023

Nieśmiała wiosna

      W połowie kwietnia wiosna jeszcze nie była tak intensywna jak obecnie. Pomimo, że zieleń musi mieć więcej ciepła, aby się pokazać w wiosennej krasie, wybrałem się w okolice Krakowa, bo ciągle uważam, że nasz klimat jest jednak surowy. Dość długo trwa okres uśpienia przyrody. I czasami chciałoby się już polatać po łąkach i lasach, a tu nic zieleń śpi i czuwa kiedy będzie ciepło to ruszy z rozkwitem. Koło Piekar za miejscowością Rączna mam takie ulubione tereny, gdzie jest spokojnie i przestrzeni trochę więcej, więc kiedy mogę tam zaglądam. Na ten czas wczesnowiosenny wybrałem się z nadzieją znalezienia rozkwitu kwiatowego krzewów i drzew, a tu prawie nic, tylko pojedyncze krzewy pokazały wiosenny wzrost. Niemniej udało mi się spędzić mile czas i zrobić trochę zdjęć.

 

 


 











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz