Koniec września spędziłem na wyprawie do Rącznej koło Krakowa. Pogoda była słoneczna i można było użyć do woli na jesiennym spacerze. Teraz czekamy jeszcze na większe jesienne kolory liści, ale i we wrześniu było widać, że jesień idzie tuż tuż. Rączna koło Piekar niedaleko od Krakowa jest to teren typowo rolniczy, ale niemniej można tam pochodzić po łąkach, mokradłach i trochę leśnych terenach. Lubię tam zaglądać, bowiem jest tam spokój i ładna perspektywa dalekich widoków. Można poczuć bliskość miasta, a zarazem odnaleźć wieś. Pola są zagospodarowane, teraz tam pełno kukurydzy i pola przygotowane na jesień. Niedługo zrobi się kolorowo i będzie można także doświadczyć jesiennych uroków. Trochę i teraz udało mi się uchwycić jesienne zakątki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz