sobota, 31 sierpnia 2019

Przez puszcze i łąki

     Moja relacja z wyprawy przez puszcze i łąki w czerwcu 2019 po moich bliskich okolicach. Dobrze, że ktoś zrobił mostki, to mogłem przejechać rowerem przez niedostępne tereny. Był moment, że na jednym z nich traciłem równowagę, więc wolałem nie ryzykować i przeszedłem pieszo, choć dla osoby z rowerem było ciasno. Niby miasto, a czuło się jak w puszczy.























 

2 komentarze:

  1. Na rowerowe wycieczki w sam raz. Nie trzeba się martwić, aby nie wjechać w innego rowerzystę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, ha, racja, ciasno dla jednego, więc nie trące innego rowerzysty.;)

      Usuń