czwartek, 31 października 2019

Zdjęcia apartem analogowym

     W latach osiemdziesiątych kupiłem sobie japoński aparat fotograficzny Yashica. Jak na tamte lata było to pewnego rodzaju ekskluzyw. Robiłem nim ogromna ilość zdjęć, wtedy bardzo popularnych małoobrazkowych i kolorowych. Mam do dzisiaj wiele pamiątek utrwalonych właśnie nim. Dziś w dobie aparatów cyfrowych jest nieużywany przeze mnie. Ale podkusiło mnie, aby wrócić może do niego. Zrobiłem jeden film zdjęć przy okazji moich wypadów fotograficznych. Chciałem zobaczyć jak on dzisiaj robi zdjęcia. Udało mi się przerobić negatyw i odbitki u fotografa na cyfrowo i oto przykładowe moje zdjęcia zrobione właśnie owym aparatem Yashica. Na pewno jest to teraz trochę nieopłacalne, bo za każde wywołanie negatywu i przeróbkę trzeba dodatkowo zapłacić, ale niemniej dziś moja prezentacja tego co udało mi się zrobić aparatem analogowym.























 

2 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Aha, można czasami coś sfotografować takim aparatem. Obsługa takiego aparatu jest trochę prostsza od cyfrowego.Ustawiam wszystko według wbudowanego światłomierza i tylko wybieram moją preferencję zdjęcia i gotowe! :)

      Usuń