sobota, 22 czerwca 2019

Świt nad Skałką

     Dziś moja prezentacja z porannego wypadu nad Wisłę naprzeciw Skałki, celem przywitania dnia i złapania ciekawych ujęć świtu nad Klasztorem oo.Paulinów na Skałce oraz brzasku nad Wawelem w dniu 8.05.2019, a więc we wspomnienie św.Stanisława, tak bardzo związanego ze Skałką. Jego tragiczna historia odcisnęła piętno na wieki i jest stałą historią Krakowa. Co roku odbywa się ulicami Krakowa procesja z Wawelu na Skałkę. Święty Stanisław jest głównym Patronem Polski obok Świętego Wojciecha z Gniezna. Ale dzisiaj przedstawiam tylko moje poranne zdjęcia:






























     Przybywając nad Wisłę o 4, 30 spotkałem człowieka, który zbierał puszki z koszy. Pomyślałem, co za okoliczność, chciałem spokojnie porobić sobie zdjęcia, a tu akurat gość zapracowany. Ominąłem go spokojnie i szedłem dalej nad Wisłą, a on zaraz za mną zaczął jechać rowerem. Zatrzymałem się, aby go przepuścić, a on do mnie. - Pan pewnie na zdjęcia? Tak, odpowiedziałem. I zaczął mi opowiadać, gdzie warto robić dobre zdjęcia i czy znam taką technikę robienia zdjęć pojedynczo i synchronizowania je potem na komputerze w całość? Byłem zdziwiony, jaką miał wiedze na temat fotografii. Zaraz zaczął mi pokazywać swoje zdjęcia na smartfonie i zachęcać do fotografowania kamieniołomu w Podgórzu. No cóż, potem odjechał, a ja spokojnie rozpocząłem swoją sesję zdjęć świtu nad Skałką. Widocznie sporo tu spotyka fotografów i dlatego tak chętnie opowiadał mi o fotografowaniu. Po mojej sesji, gdy już odchodziłem, faktycznie zobaczyłem fotografa ze statywem na przeciw Skałki i rozpoczynał swoje zdjęcia już świtu słońca. Ja sam świt zrobiłem już trochę później z ulicy.






     Pozdrawiam serdecznie wszystkich miłośników fotografii jak i świtu słońca. 😃

4 komentarze:

  1. Jest klimat. Warto wstawać na wschody, maja one chyba najpiękniejsze światło, nawet zachód nie może się równać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, wschody mnie urzekają i choć nie raz ciężko się wybrać, też uważam, że są ładniejsze. Dziękuję za komentarz. :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Prawda, jak to człowiek nie wie ile to w drugich drzemie pozytywnych emocji. Pozdrawiam 🙂

      Usuń