czwartek, 29 września 2022

Pałuckie drogi

      Gdy dojechałem do swojej działki na Pałukach, zobaczyłem, że jesień dopiero dyskretnie się zbliża. Pola wprawdzie już są zaorane, ale stoją jeszcze łany kukurydzy i drzewa się jeszcze tak bardzo nie żółcą. W czasie pobytu na posiadłości widziałem, że pogoda bardzo się zmieniała, a przyroda szykowała się dopiero do  jesieni. Wokół moje działki rozciągają się równiny i lasy, a drogi w większości są jeszcze naturalne. Można delektować się ich urokiem i poczuć się, jak za dawnych lat... gdy przyjeżdżałem w tamte strony do rodziny za czasów dzieciństwa, a w ogóle te tereny się nie zmieniają...tylko drzewa są trochę wyższe. Zawsze lubię spacerować po takich drogach, gdzie naturalny piasek, miesza się z trawami i czuć piękne zapachy żywicy z drzew.











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz