Wrzesień obfitował w piękna pogodę, a szczególnie w pierwszej połowie. Jeszcze na początku, pojechałem do lasu, aby napawać się jego widokami. Słoneczna pogoda dodawała uroku i tylko chodziłem i podziwiałem wrześniowy las. Potem pojechałem na własną działkę na Pałuki, ale relacje będą niebawem. Dziś wspomnienie jeszcze letniego podkrakowskiego lasu za Mogilanami w Głogoczowie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz