Chciałbym dziś zaprezentować
moją skromną kolekcję zegarków kieszonkowych. Nie mam tego wiele, jedynie trzy
okazy. Do tego pokażę jeszcze jeden stary zegarek damski. Wszystkie pochodzą z
mojego sklepu „Bibelot”, ze starociami, jaki prowadziłem na ul. Szlak w
Krakowie w latach 2002 – 2013. Kupiłem je od moich zacnych klientów i dzięki
temu mam dziś ich jakąś małą namiastkę. Bo właściwie to muszę powiedzieć, że
przez mój sklep przewinęło się wiele cennych pozycji. Do tematu mojego sklepu
„Bibelot” jeszcze kiedyś powrócę. A tym czasem chcę pokazać moje okazy. Na
początku wszystkie od razu:
|
Od lewej: Silvana, Junghans, Helios oraz mały damski zegarek francuski |
|
Na początku opiszę francuski
zegarek /Helios/, to ten drugi z prawej na foto. Nie wiem czy to jest jego
nazwa, ale w środku jak otworzymy kopertę, jest właśnie taki napis Helios.
Obudowa srebrna, datuję go na jakieś lata 1850 – 1880. Jest w podwójnej
kopercie i niestety w złym stanie. Tarcza bardzo uszkodzona, bez szybki,
wskazówki sekundowej i do tego zepsuty. Ale ma dla mnie wartość sentymentalną,
na wspomnienie moich czasów i gości, jacy mnie kiedyś odwiedzali w sklepie. Zegarek
z duszą czasów minionych, posiada piękne stare wskazówki:
|
Awers |
|
Rewers |
Następny zegarek to zegarek
damski, też francuski. Jest też w bardzo złym stanie. Bez wskazówek, szybki i
również jest zepsuty. Ale podoba mi się. Zapewne panie nosiły go zawieszając go do
bluzeczki z przodu. U góry był uchwyt do zawieszenia, a na dole do kokardki. Można też było nosić go na pasku na ręce, choć w w tamtych czasach były bardziej popularne jako zawieszki. Szacuje go na lata 1890 – 1910, obudowa srebrna.
|
Sympatyczny, średnica 27 mm. |
|
Werk w środku |
Kolejny zegarek to niemiecki
zegarek kieszonkowy Junghans z dewizką. Stan bardzo dobry, na chodzie. Zapewne
z lat 1940 – 1950. Obudowa metalowa, niklowana. Zegarek ten po nakręceniu chodzi około 18 godzin, więc trzeba go było nakręcać rano i wieczór, co dziś może byłoby dla kogoś kłopotliwe:
|
Zegarek z sekundnikiem |
|
Rewers |
|
Werk w dobrym stanie |
Ostatni zegarek to Silvana, srebrna obudowa, bardzo bogato
zdobiona z tyłu, z dedykacją w środku z roku 1934 dla pracownika kopalni,
pewnie za wzorową pracę. Zegarek był na chodzie jak go kupowałem, obecnie
chyba należy wymienić sprężynkę do nakręcania, bo nie można go nakręcić, cały
czas w kółko się kręci. Ale na pewno możliwa jest naprawa. Piękny zegarek w
pudełeczku z epoki. Datuję go na lata 192o – 1934:
|
Silvana szwajcarskiej produkcji |
|
Piękny rewers zegarka |
|
Werk również w dobrym stanie |
To tyle
z moich „kolekcji” zegarków. Niech czas mija po woli, zwłaszcza gdy robimy coś pięknego.
P.S. Zegarki tutaj prezentowane, niestety nie są na sprzedaż 😐
No no, ciekawa kolekcja :)
OdpowiedzUsuńDzięki. To taka skromna prezentacja tego co mogłem mieć, kiedy prowadziłem mały sklepik ze starymi przedmiotami. Większa ilość została u klientów 😄
Usuń